Swiatecznie...

Juz jedna noga w Polsce, ale trzeba przetrwać cały tydzień pracy...
Prezenty prawie gotowe, pierniki pachną, swiatelka i choinka gotowe, 
ale atmosfery Świat jeszcze nie czuje...
Ostatnie Świąteczne spotkania mam nadzieje, napalają mnie atmosfera.
Tymczasem podjadam pierniki i popijam pyszna zimowa herbatka.

Juz raczej przed Swietami tu nie zajrzę, zycze wszystkim,
Spokojnych, rodzinnych i pachnących przepysznymi potrawami Świat!

7 komentarzy:

  1. Ale gryz na tym pierniku ;) tazke zycze zdrowych, spokojnych i magicznych Swiat Bozego Narodzenia pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam :)) miło że zajrzałaś do mnie w takim razie :))
    Pierniki Rulez :) my piekłyśmy pierwszy raz , jakies ciasto rosnąco zmieniające kształt , ale zabawa przednia ! Zwłaszcza przy lukrowaniu i zdobieniu więc pewnie nie ostatni !!!
    Pozdrawiam i będę zaglądać !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciesze sie ze piernikowe zaszelnstwo i do Was dotarlo! Mnie czeka jeszcze jedna tura pieczenia i dekorwoania:)

      Usuń
  3. Chętnie bym schrupała tego pierniczka! ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. wzajemnie, i poczuj tą prawdziwą atmosferę ;)

    OdpowiedzUsuń