Coffee Table



Po urlopiku juz doszlam do siebie i wróciłam do moich ulubionych blogów wnętrzarskich.
Oj działo się działo u Was mimo wakacji.
U mnie od jakiegoś czasu brak jakichkolwiek zmian i nowych pomysłów.
Po ponad 3 tygodniowych voyagach już bardzo  tęskniłam za naszymi czterema katami.
Za nie idealna kuchnia, w ktorej mogę przyrządzić to, na co mam ochotę i wypić poranna kawę z ukochanego ekspresu.  Za wygodna kanapa i ciepłym prysznicem. Uwielbiam powrót po tak długiej nieobecności, bo wtedy doceniam najbardziej to co mam.  
Z jednej strony, mam wszystko co niezbędne do spokojnego i komfortowego życia, 
choć na początku tez nie było łatwo. (We Francji zazwyczaj wynajmujemy mieszkanie nieumeblowane, w kuchni zazwyczaj stoi zlewozmywak i tyle, o tym już wspominałam kilkakrotnie na blogu, dostalam kilka miłych maili z  zapytaniem o porady emigrantek z Francji jak w miarę tanio 
urządzić swoje cztery katy, wiec moze pojawi sie taki post).
   
Z drugiej strony moje zamiłowanie, ciagle przegladanie magazynow i blogow wnetrzarskich nie daje mi spokoju. Po deszczowym weekendzie spędzonym na kanapie i przeglądaniu kolejnych magazynów pojawiło się kilka nowych pomysłów.
Nie będą to duże zmiany, ale moze uda mi sie zastąpić je czymś fajniejszym. 
Na pierwszy rzut padło na stolik kawowy. 
Moj wykonany z palety, jednak kolor doprowadza mnie do szalu. Zupełnie nie trafiony i  marze o takim jasnym. Nie jestem przekonana na 100% jak będzie wyglądał jego następnik.
Jedno jest pewne, musi miec kolka. Sluzy na rowniez jako pondozek do naszej kanapy, a kolka pozwalaja na latwe jego przemieszczenie i nie wyobrażam sobie go bez. 
Mozliwe, ze zastapie go innym paleciakiem ( bo jednak to wciaz tania opcja) i uda mi sie go pomalować na idealny kolor. 
Tymczasem zostawiam was z moimi inspiracjami!
via


via
via
via
via
via

via
via
via

via

via

via

via
I na koniec zdjecie z mojego salonu. 
Wiecej zdjec tu i tu.
Zdecydowanie wole gdy choc na czesci podlogi lezy czarno bialy dywan, jednak na okres letni zwiniety w kat z powodów praktycznych ;). 
Mam tez pytanie do impregnowania drewna. Jakie sa wasze doswiadczenia? 
Wiem, ze surowe drewno zzolkie po potraktowaniu go lakierem, co jest nieuniknione chyba. 
Jednak gdyby znalazla sie jakas doświadczona czytelniczka i podzieliła się swoimi radami, by deska jak najmniej zmienila swój pierwotny kolor będę wdzięczna! 
Bejcowanie, lakierowanie, olej czy wosk? 

 Ktory ze stolików to wasz faworyt?

Tymczasem milego tygodnia! 


9 komentarzy:

  1. Ja generalnie nie lubię wykańczania czegokolwiek lakierem...chociaż to jest sposób najpraktyczniejszy. najbardziej lubię wosk, a jesłi jeszcze pięknie pachnie to jest to według mnie najlepszy z możliwych sposobów ;-). Mój faworyt to stolik z pierwszego zdjęcia taki szary...ale w Twoim wnętrzu pasuje kolor naturalny ;-). Buziaki i dobrego dnia ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieki Olu! Wlasnie tez preferowalabym wosk. Ale czy to praktyczne na blat stolika? Z drugiej strony jaka fajna taca czy podkladki pod filizanki i po sprawie. Ten z pierwszego to tez moj faworyt. Mozliwe, ze bdzie cos podobnego jednak w bardziej naturalnym kolorze. Pora na wycieczke do Leroy zobaczyc co maja w ofercie!:)

      Usuń
  2. Jeśli chodzi o inspiracje to stolik z pierwszego zdjęcia jest najfajniejszy.
    Ps. Fajny salon z mapą ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mysle, ze ten pierwszy od gory i piaty od dolu to moje faworyty :)
      Mapa to super pomysl w salonie:) marzy mi sie taka ogromniasta w przedpokoju... :)

      Usuń
  3. Piękne inspiracje. Stolik z pierwszego zdjęcia jest cudowny!!!!też chcę zrobić własny stolik kawowy,ale na taras.

    ściskam i trzymam kciuki za zmiany

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciesze sie, ze i Tobie przypadly do gustu! Pewnie gdybym nie kupila nieszczesnego zestawu na balkon, tez pokusilabym sie o zrobienie czegos do siedzenia i stolika na zewnatrz....

      Usuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  5. Stoliki kawowe bardzo fajne tak samo jak wszystkie aranżacje przedstawione na zdjęciach. Moją uwagę przykuły również śliczne obrazy, które prawie na wszystkich fotografiach widać i stanowią ważny punkt wnętrz.

    OdpowiedzUsuń
  6. Woskiem -jak najbardziej! Tylko od czasu, do czasu, woskowanie tzreba powtarzac.

    OdpowiedzUsuń