Koniec tego dobrego...

Urlop jak zwykle przeleciał w zastraszającym tempie.
Koniec z długimi porankami na kanapie z pyszna kawa, 
niespieszeniem się i bieganiem na metro...
Najbardziej jednak będzie mi brakować wieczorów na balkonie z książka.

Pora niestety wrócić do późnych powrotów, ktorych tak nie lubię.

Na cale szczęście maj obfituje w długie weekendy,  a ten najbliższy spędzę
 baardzo intensywnie w Polsce!

Najważniejsze, ze udało mi się zrealizować wszystkie przewidziane zmiany na mieszkaniu,  
przejrzeć wszystkie katy i pozbyć wszelkich przydasiow. :) 
Pojawiło się kilka akcentów w moim ulubionym, koralowym kolorze. 







Na tym jednak nie zamierzam poprzestać. 
Musze dopracować ścianę za kanapa.
Ciągle szukam odpowiednich zdjęć...Mam nadzieje, ze w końcu będzie tak jak sobie wymarzyłam!

Kilka tygodni temu przygarnęłam bluszcz, który idealnie wpasował się na drewnianna półkę.
Niestety po 2 tygodniach padl:/ 
Zupełnie nie znam powodu! Chyba zrobię jeszcze jedno podejście.
Jeżeli macie jakieś porady dotyczące pielęgnacji bluszczy będę wdzięczna! 

***

Tymczasem 
Milego i słonecznego tygodnia!


15 komentarzy:

  1. Bardzo fajne mieszkanie :) apetyczne i wszystko do siebie pasuje, widać, że jest przemyślane :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzeiki! Ta czesci mi odpowiada...drugiej sciany wole nie pokazywac;) Pozdrawiam!

      Usuń
  2. Fajny klimat. Szczególnie liczne mapy oraz ten stolik z pately przypadł mi do gustu

    OdpowiedzUsuń
  3. Super to wygląda...ta kropla koloru bardzo ożywiła wnętrze ;-). Buziaki i dobrego dnia ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ach, jak mnie urzekło Wasze mieszkanie! Mam kilka pytań odnośnie urządzania wnętrz, chciałam napisać maila, alem "blądynka", co to nie może nigdzie adresu mailowego znaleźć :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olga maila nie mam nigdzie nie mam na stronie:/ juz umieszczam. Czekam na maila od Ciebie mavieaparissss@gmail.com pozdrawiam

      Usuń
    2. Ooo, dziękuję, będę pisać :)

      Usuń
  5. A mi się bardzo podobają krzesła, o takich marzę:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieje, ze i Tobie uda sie zrealizowac marzenie! Trzymam kciuki!

      Usuń
  6. Ale mi narobilas smaka tym pierwszym zdjeciem ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Podoba mi się u Ciebie w salonie i jeszcze te krzesła...ehhh wygodne są?
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje Natalia! Jak dla mnie wygodne. Do jadalniw sam raz, przy biurku na dluzsze posiedzenia lepiej postarac sie o podkladke ;)

      Usuń
  8. Świetny stolik z palety (?). Marzy mi się taki i poluję właśnie na europalety, niestety pojedynczo nie można ich kupić, a co zrobiłabym z dwudziestoma?! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak z palety. Popytaj w roznych punktach. Ja kupilam w skupie palet.

      Usuń
  9. Śliczne masz to mieszkanko :) Z gustem urządzone, bardzo przytulne jednocześnie i widać wpływ właścicielki :) Czuć w nim twoją duszę!

    OdpowiedzUsuń