Nie wiem od kiedy moją miłością stały się krzesła tych dwóch amerykańskich projektanów. Pewnie od kiedy zaczęłam szperać po blogach z nudów, będąc nieszczęśliwą bezrobotną (!) i zaczęło się moje zafascynowanie stylem skandynawskim. Krzesła jak dla mnie są fenomenalne i już nie mogę się doczekać kiedy i u mnie zagoszczą. Ciągle jednak nie mogę się zdecydować czy nogi mają być drewniane czy też metalowe... kobiety i te ich problemy ! Tak więc dopóki decyzja nie zapadnie i nie będę pewna, który model jest tym moim jednym, jedynym wymarzonym będę przegladała zdjęcia, które mnie inspirują.Mam nadzieje, że w natłoku pracy i w moim pokoiku, tudzież zwany salonem w końcu zagoszczą :)
Więcej o twórczości Charles & Ray Eames http://www.eamesoffice.com/charles-and-ray
|
http://fusionhouse.blogspot.fr/ |
Drewniane nogi wydaja się bardziej "cieplejsze". Metalowe natomiast łatwiej dopasować do każdego stołu... Decyzje, decyzje ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz